Grażyna Trela Córka Jerzego Treli – Skromny i wyrazisty, wyposażony w szczególny głos. Jego wybitność odzwierciedlała twórczość artystyczna. Jerzy Trela ma na swoim koncie wiele znaczących ról kinowych i teatralnych. Jest aktorem z misją. Niestety, zmarł wczoraj w wieku 80 lat. W życiu prywatnym zniósł wiele ciosów. Niszczycielska śmierć ojca, utrata kochającej żony, z którą przez wiele lat cieszył się wspaniałym małżeństwem, oraz choroba to dopiero początek.
Scena zawsze była jego powołaniem. Zanim jednak zajął się aktorstwem, miał pójść w ślady ojca i kontynuować tradycje kolejowe. Miał jednak bardzo różne pomysły na życie. Jerzy Trela urodził się 14 marca 1942 roku w Leńczu. Jego matka prowadziła firmę, a ojciec był pracownikiem kolei. Aktor dorastał w miłej rodzinie. Niczego im nie brakowało. Wszystko zmieniło się po tragicznym wypadku.
Rodzinę spotkała straszna katastrofa. Ojciec Jerzego Treli zmarł podczas jednej z lekcji. „Jechał lokomotywą, którą Niemcy puścili przed pociągami z uzbrojeniem. Gdyby trafił w materiał wybuchowy, wzbiłby się w powietrze” – powiedział Gazecie Wyborczej. I niestety stało się nieszczęście…
Aktor miał wtedy zaledwie 9 lat i wtedy poprzysiągł sobie, że nigdy nie będzie kontynuował rodzinnej historii kolei. ” Tata zmarł jadąc pociągiem. Było lato, byłam na wakacjach z wujkiem. O jego śmierci dowiedziałam się na godzinę przed pogrzebem i był to dla mnie szok. Byłam wtedy w takim szoku, że podświadomie zrobiłam Decyzja. Mózg 9-latka zadecydował, że nigdy nie będę kolejarzem” – stwierdził w jednym z wywiadów. Jerzy Trela nie chciał narażać swojego życia.
Wraz ze śmiercią ojca rodzinie nie powodziło się dobrze. Zostali bez środków do życia. Jerzym Trelą opiekował się wujek, choć nie czuł się dobrze w nowym środowisku. Jego koledzy z klasy i nauczyciele naśmiewali się z niego z powodu jego akcentu.
Jak miałem 13 lat wujek zabrał mnie do Wrocławia, ale tam nie czułem się dobrze, bo wszyscy byli ze Lwowa, a ja miałem mocny gwarę bronowicko-krakowską i wszyscy trochę się z tego śmiali. Uciekłem do liceum plastycznego w Krakowie” – powiedział Jackowi Tomczukowi w wywiadzie dla Newsweeka w 2017 roku.
Grażyna Trela zadebiutowała jako aktorka w filmie Wielki Szu z 1982 roku. Urodziła się 13 maja 1958 roku w miejscowości Łęcze. Dyplom krakowskiej PWST uzyskała rok wcześniej.
Okazuje się, że przyszły aktor ma talent artystyczny, który postanowił rozwijać. Jerzy Trela uczęszczał do Liceum Plastycznego w Krakowie. Ale matka aktora nie była zadowolona z wyboru i starała się zachęcić go do zmiany zdania. Jej ojciec, brat i małżonek nadal pracowali jako kolejarze. W pewnym momencie Jerzy Trela uległ jej wpływowi i próbował przystąpić do egzaminu do technikum kolejowego. Mianowicie, z pełną świadomością. Bo miałem traumę, ale było też zainteresowanie czymś innym” – przyznał w rozmowie z Your Style. Jerzy Trela wybrał teatr, swoją największą miłość.
Na początku zajmował się scenografią, ale po pewnym czasie zrealizował swoją pasję sceniczną. Gdy zapewnił sobie posadę w Teatrze Groteska, postanowił spróbować swoich sił jako aktor i złożył podanie do PWST w Krakowie. Dobrze zdał egzamin. Został przyjęty od razu, ale sam nie spodziewał się, że się dostanie.
Staję przed komisją, recytuję pierwszy tekst, drugi, trzeci, kończę czwarty, Taniec Sokratesa Tuwima, nic więcej nie mam. Nagle słyszę grzmiący głos: „I daj mu już spokój!” – wyznał w „Wyborczej”. Choć spełniał się na scenie i przed kamerą, matka wciąż ma do niego żal za podjęte decyzje. Dopiero po jej śmierci odkrył, jak bardzo była z niego dumna.
Jerzy Trela był aktorem teatralnym i filmowym, profesorem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, obecnie Akademii Sztuk Teatralnych. Zagrał w swoim życiu około 350 ról. Ukończył Wydział Aktorski krakowskiej PWST. Współtworzył krakowski Teatr Stu. Debiutował przez całe studia w serialu telewizyjnym „Stawka większa niż życie”. Na scenie po raz pierwszy wystąpił w 1969 roku – zagrał główną rolę w Gogolowskim „Nosie” w Teatrze Rozmaitości w Krakowie.
Wcielił się także w postać Gustawa-Konrada w “Dziadach” Mickiewicza; Konrad w Wyzwoleniu Wyspiańskiego, Jasza w Wiśniowym sadzie Czechowa; Raskolnikowa w Zbrodni i karze Dostojewskiego oraz Klaudiusza w Hamlecie Szekspira. Na dużym ekranie zagrał męża Ireny w Samotnej kobiecie; Hiszpan w „Matce królów”; Pan Bronek w “Trzech kolorach. Biały” i Podkomorzy w “Panie Tadeuszu”, włóczęga “Szajbusek” w “Aniele w Krakowie”.
Przez wiele lat Jerzy Trela uczył zawodu aktorskiego studentów krakowskiej PWST, w latach 1984-1990 był rektorem tej uczelni. W 2011 roku został odznaczony przez Prezydenta Bronisława Komorowskiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Cudowna, piekielnie utalentowana i mądra; Nic dziwnego, że aktorka szybko zyskała sympatię widzów i krytyków, aw branży została przyjęta z szerokimi ramionami, więc Trela mogła przebierać w propozycjach.
