Falenta Marek Wikipedia – Urodzony w Lubinie Marek Falenta studiował zarządzanie i marketing na Wyższej Szkole Zarządzania w Legnicy. Był jednym z najbogatszych Polaków dzięki udziałom w około 30 firmach. W 2013 roku miał majątek szacowany na 440 mln zł, co plasuje go na 67. miejscu listy 100 najbogatszych ówczesnych Polaków „Wprostlisty”. – Były funkcjonariusz Centralnego Biura Antykorupcyjnego powiedział dziennikarzom „Czarnego na Białego”,
że Falent obracał kiedyś dużymi sumami pieniędzy i zawierał znaczące „umowy”, zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami.Oprócz tego, że był długoletnim informatorem ISA i CAB, biznesmen był również zaangażowany w śledztwa korupcyjne.W wieku 22 lat rozpoczął pracę w KGHM; trzy lata później założył własną firmę Electus, zajmującą się handlem wierzytelnościami. Po sześciu latach działalności firma została sprzedana za 450 mln zł.Został uznany za winnego współudziału w oszustwie polegającym na próbie wyłudzenia pożyczki w 2009 roku.
Zgodnie z przepisami osoby skazane za takie przestępstwo nie mogą pełnić funkcji dyrektorów spółek.Jako CEO firmy był odpowiedzialny za przydzielanie obowiązków szerokiemu gronu pracowników. Z powodu swojej nieufności zaczął potajemnie nagrywać na wideo swoje interakcje z tymi osobami. Według Grzegorza Rzeczkowskiego z „Newsweeka”, który relacjonował incydent z podsłuchem i życie Marka Falenty, Falenta zauważył, że wszystko idzie dobrze i zaczął traktować to jak biznes, nagrywając różne osoby z konkurencji i jego partnerów biznesowych w celu zebrania informacji.
Funkcjonariusz CBA, który poprosił o zachowanie anonimowości, powiedział o Falencie: „Wyszło z niego sprytnie”. – W rozmowie z dziennikarzami „Czarno-białych” twierdził, że doszedł do wniosku, że prowadzenie legalnego biznesu nie wyklucza go z angażowania się w nielegalną działalność, np. szpiegowanie korporacji podczas jej przemieszczania się między różnymi lokalizacjami.Oficer: Rozejrzał się i zdał sobie sprawę, że politycy zaczynają grać obok biznesmenów, na których im zależy, i wiedział, że nie może przegapić tej szansy”.
W kolejnych latach Falenta dokonała szeregu inwestycji w dodatkowe biznesy. W 2014 roku „Forbes” jako jedną z zaangażowanych firm wymienił Lead-Bullet, pośrednika w sprzedaży powierzchni reklamowej w Internecie. W 2012 roku wraz z grupą polskich badaczy założył firmę informatyczną Umbrella Institute, której celem jest pozyskiwanie i wdrażanie najnowocześniejszych innowacji w świecie biznesu.Skończył „projekt życia” jako udziałowiec firmy telekomunikacyjnej Hawe, ogłosił Forbes”.
Projekt obejmował instalację domowej sieci światłowodowej. Jako klient Real2B, Felenta jest obecnie właścicielem najlepszych nieruchomości śródmiejskich w pięciu największych polskich metropoliach.40% t zostało przejęte przez Falentę w 2014 roku.W 2017 roku został skazany na 2,5 roku więzienia za zlecenie nieautoryzowanego nagrania.Ze względu na swój stan Falenta uniknął kary więzienia przez prawie rok. I nawet próbował uzyskać na piśmie ułaskawienie od prezydenta Andrzeja Dudy.
Według wniosku otrzymanego przez “Rzeczpospolitą” Falenta “przedstawia się jako osoba lojalna wobec PiS i CBA, której obiecano bezkarność za odsunięcie PO od władzy”. Biznesmen uciekł do innego kraju w 2019 roku po tym, jak sędzia skazał go na karę więzienia.W kwietniu, po dwóch miesiącach poszukiwań przez władze hiszpańskie w pobliżu Walencji, został ostatecznie zatrzymany. Więzienie dla Falenty rozpoczęło się z chwilą wywiezienia go do Polski.
Został wydany jesienią 2021 roku, we wrześniu. Artykuł w “Newsweeku” w tym tygodniu ożywił sprawę podsłuchu i nazwisko Marka Falenty. Wspólnik Marka Falenty miał zeznawać, że taśmy z restauracji Sowa i Przyjaciele wpadły w ręce Rosjan, zanim wstrząsnęły polską sceną polityczną, a prokuratura wszczyna śledztwo, unikając jednak wątku szpiegowskiego” w tej sprawie, jak poinformował tygodnik. Jak czytamy na stronie internetowej funduszu inwestycyjnego,
którym zarządza Falenta, „Marek Falenta jest ekspertem i inwestorem w branży telekomunikacyjnej, finansowej i nowych technologii”. Za tą pozornie obojętną wypowiedzią kryje się jeden z najbardziej intrygujących biznesmenów III RP, który nie skończył jeszcze 40 lat i który od dzisiejszego popołudnia w związku z uwięzieniem afery wideo jest najgorętszym nazwiskiem w Polsce.Od 2000 do niezliczonych milionów.
Falenta dorastał w Lubinie i uczęszczał do Wyższej Szkoły Zarządzania w Legnicy, gdzie studiował zarówno zarządzanie, jak i marketing. W 1997 roku, w wieku zaledwie 22 lat, podobno rozpoczął karierę zawodową w firmach KGHM, co szczegółowo opisuje strona internetowa jego funduszu inwestycyjnego. Był gościem w stanowym molochu, jeśli chodzi o wszystkie rzeczy trwałe. Po trzech latach został sam. W 2000 roku zaczynałem praktycznie od zera. Dwa tysiące złotych to było wszystko, co miałem wtedy przy sobie. falent