
Kasia Stanek Nie Żyje – Sdeczanka podbiła nie tylko Marka Piekarczyka i publiczność podczas pierwszej transmisji na żywo „The Voice of Poland”, ale także widzów w domu, którzy głosowali za jej dalszą walką o kontrakt płytowy. Premierowy odcinek „The Voice of Poland” został wyemitowany na żywo wczoraj, 9 listopada. Stawką był rekordowy kontrakt, ponieważ 16 obiecujących rywalizowało o miejsce w ćwierćfinale programu.
Na małym ekranie pojawiła się także Katarzyna Stanek, mieszkanka Nowego Sącza. Młoda performerka wybrała piosenkę z katalogu Moniki Brodki, piosenkarki, która swoją karierę w branży muzycznej zaczynała w programie telewizyjnym „Idol”. Wiele osób myślało, że Stanek wygląda jak babcia, kiedy na scenie wykonywała „Dziadka”.”Mogłabyś zaśpiewać “Kociaka na płocie” i rządziłabyś sceną” – powiedział po występie nowoslandzkiej dziewczynie Marek Piekarczyk.
Wchodzisz i masz status osoby kreatywnej. Znajduje to odzwierciedlenie w każdym działaniu i każdej części ciała. Jako twórca wizualny masz duże pole do popisu. Bardzo mi się podoba, powiedział.Trenerka Kasi, Maria Sadowska, kibicuje jej od samego początku i wcale nie zniechęciła się jej życzliwymi uwagami. Najpierw reprezentowała dziewczynę z Nowego Sącza w „ślepych przesłuchaniach”, podczas których Stanek miał do wyboru trenerów.
Sadowska stanęła po stronie suk z Nowego Sącza w “walce” z koleżankami z pary. Ostatecznie zdecydowała, że zasłużyła sobie na miejsce w programach na żywo, więc odmówiła Kasi możliwości zaprezentowania swoich umiejętności głosowych.Kaka, przynosisz wstyd; jesteś dziadkiem. Sytuacja została pomyślnie rozwiązana. To, co najbardziej podobało mi się w twoim wykonaniu tej piosenki, to to, że zrobiłaś to na swój własny sposób – stwierdziła Sadowska po zobaczeniu, jak Kasia Stanek gra ją na żywo.
Jedyna taka istnieje i jest cała twoja. Skomentowała: „Piosenka brzmiała tak, jakby zawsze była częścią twojego repertuaru, jakby była twoja od początku”.Po występie Sdeczanki na scenie pojawiła się trójka pozostałych wychowanków Marysi Sadowskiej: Joanna Smajdor, Oksana Predko i Mateusz Zióko. Widzowie przesłali SMS-y z wyborem dwóch ostatnich zawodników we wczorajszym odcinku na żywo, a trener wskazywał na następnego.
Piosenkę z filmu zaśpiewała cała ekipa, na czele z Marysią Sadowską, zanim wyniki głosowania zostały ujawnione przed telewizyjną publicznością iw studiu.11 września warsztaty rozpoczynają się czterogodzinną wycieczką krajoznawczą. Czas ruszać o 6:00. 12 września o godzinie 10:00 ponownie odbędzie się spotkanie warsztatowe. Siedziba MDK przy ul. Tumskiej, gdzie odbywać się będą zajęcia. z piosenki z poprzedniego katalogu choreografa zatytułowanej „We Just Want to Dance”.
Marika poinformowała o wynikach ankiety SMS. Jako pierwszy do ćwierćfinału awansował Mateusz Zióko, a za nim Kasia Stanek. Sadowska uznała, że potrzebują Joanny Smajdor, więc ją zaprosiła.
Już w najbliższą sobotę 16 listopada o godzinie 20:00 w TVP kolejna transmisja na żywo. Zastanawiam się, czy w Pock są jacyś młodzi śpiewacy. Mam nadzieję, że przyjmą zaproszenie Katarzyny Stanek na obiad; Bardzo chciałbym ich poznać. Zwróć uwagę, że podczas tych seminariów będzie rekrutować do swojego zespołu wokalnego, z którym będzie uczyć w MDK.
Zajęcia odbywać się będą cyklicznie, dwa razy w tygodniu. Dla tych, których pasja śpiewania wykracza poza wykonywanie coverów mamy specjalną ofertę. Przydaje się, gdy przygotowujesz się do występu, wymyślasz oryginalny materiał i zastanawiasz się, w jakim kierunku pójść i jakie piosenki dodać do swojego repertuaru. Zachęca się do tego wykonawców, którzy komponują i wykonują własne piosenki.
Wspomnijmy też, że Katarzyna przeprowadziła się z Kielc do Pocka. Kiedy brała udział w „The Voice of Poland”, zyskała powszechną rozgłos. Ponadto, każdy dzień swojego życia spędza na tworzeniu muzyki i doradzaniu młodym ludziom. Prowadziła warsztaty dla młodych wokalistów w Kielcach. Teraz jego celem jest dowiedzieć się więcej o zdolnościach Pocka. Na uczestników warsztatów czeka… W piątki spotykamy się.
Chociaż omówimy trochę teorii, zachęcam do jak najczęstszego uczęszczania na sesje praktyczne. Będziemy śpiewać, poznawać się i ćwiczyć przez następne 8 godzin. Piosenkarka wyjaśnia, że chce zakończyć spotkanie wewnętrznym koncertem, aby każdy mógł wykonać to, czego się nauczył, indywidualnie, w małych grupach lub w dużej grupie. Karin Stanek, najbardziej znana z singli „Jedziemy autostopem” i „Chłopiec z gitarą”, zmarła 15 lutego 2011 roku w wieku 64 lat.
W latach 1962-1969 śpiewała w zespole Czerwono-Czarni. której przeboje to „Jedziemy autostopem” i „Chłopiec z gitarą”, Karin Stanek zmarła 15 lutego 2011 roku w wieku 64 lat. W latach 1962-1969 prowadziła zespół Czerwono-Czarni. Pilichowski jest instytucją zajmującą się gitarą basową w Polsce i poza jej granicami, ma na swoim koncie entuzjastycznie przyjętą przez krytyków płytę CD VANDAL oraz występuje jako solista, muzyk sesyjny, autor tekstów, aranżer, producent, warsztat.
