Grzegorz Markowski Nie Żyje – Wyrazy uznania od kolegów i przyjaciół Piotra Szkudelskiego. Wielu muzyków korzystało z mediów społecznościowych, aby dzielić się swoimi przemyśleniami i wspomnieniami o zmarłym, wspaniałym perkusiście. Członkowie Perfectu znaleźli się w niezwykle trudnej sytuacji. Grzegorz Markowski w wymowny sposób wychwalał zmarłych.To tak, jakby stracić członka rodziny – powiedział ze smutkiem Onetowi.
Wokalista Perfect przywołał również miłe wspomnienia z długiej wspólnej kariery zespołu. Wspominał, że on i Szkudelski byli sobie szczególnie bliscy na początku podróży, kiedy zespół był u szczytu sławy i intensywnie koncertował. W trasie często dzielili nie tylko scenę, ale i ten sam pokój hotelowy. To było w 1980 roku, kiedy po raz pierwszy zagraliśmy razem. Bardzo silne uczucia, ale także ogromne osiągnięcie. Wyglądało na to, że pięciu kolesi bierze ślub. Trwało to cztery dekady. Spędzałem wtedy z Piotrem więcej czasu niż z własną rodziną, w tym z żoną i nowo narodzonym synkiem.
Po spotkaniu w 1980 roku od razu rozpoczęliśmy naszą muzyczną współpracę. Potężne uczucia, ale ostatecznie bardzo produktywne. Wyglądało na to, że pięciu kolesi bierze ślub. Trwało to cztery dekady. Kiedy byłem młodszy, spędzałem więcej czasu z Piotrem niż z własną żoną i dzieckiem – opowiada. Na początek Piotr Szkudelski był częścią oryginalnego składu Perfectu. W ostatnich występach perkusistę zastąpił Krzysztof Patocki i Sawomir Puchaa. „To tak, jakby jedno z dzieci umarło. Wyglądało na to, że pięciu kolesi brało ślub. Trwało to cztery dekady. Kiedy byłem z Piotrem, rzadko widywałem żonę i dziecko.
Teraz, gdy go nie ma, Mam mniej, nie wypełnię pustki” – powiedział w jednym z wywiadów Grzegorz Markowski. Dziś zmarł perkusista Piotr Szkudelski z kultowego zespołu Perfect. Wiele razy przecinaliśmy ścieżki na scenie i poza nią, dzieląc się śmiechem i historiami, ale… Na wszystko przychodzi czas. Żegnaj, Piotrze, napisał. Pochodzący z Polski Piotr Szkudelski przyszedł na świat 29 grudnia 1955 roku. Muzyk pierwotnie grał na perkusji w zespole Perfect. Z undergroundowym zespołem koncertował przez cztery dekady i współtworzył wszystkie ich płyty w latach 1980-2020.
Oprócz współpracy ze Zbigniewem Hodysem i Martyną Jakubowicz był członkiem zespołów Jajco I Giganci, Emigranci i Dzikie Dzieci. W październiku 2019 roku po raz pierwszy ogłoszono, że Perfect zostanie zamknięty. Zespół ogłosił datę ostatecznej trasy koncertowej, 14 lutego 2020 r., Pod hasłem „Musisz wiedzieć, kiedy zejść ze sceny”, a trasa i działalność zespołu zakończą się w czerwcu tego roku. Pandemia pokrzyżowała te plany, a niektóre koncerty trzeba było przełożyć na przyszłość. Wszystko wskazuje na to, że nie pójdą zgodnie z planem.
Chcę być autentyczny. Masz pojęcie, ile razy śpiewałem tę piosenkę albo ile razy wykrzykiwałem te słowa do ciebie? Po tych wszystkich latach, po tych wszystkich koncertach, po tylu wspólnych chwilach, mamy teraz coś do świętowania. Wszystko w moim życiu przebiegało gładko i było to dobre życie. Wyrażenie „chcę” ma tutaj konotację „mogę być sobą”. To było dla mnie kluczowe od pierwszego dnia. Było to zarówno osobiste zobowiązanie wobec mnie, jak i zobowiązanie wobec ciebie. Teraz zdaję sobie sprawę, że bez ciebie nie mam nadziei.
Mam co do tego mocne przekonania. Dlatego nigdy nie dałem ani centymetra. Niestety w moim wieku nie mogę już tego zmienić. Emocjonalny wpis na stronie swojej córki Patrycji Markowskiej rozpoczął Grzegorz Markowski.Grzegorz Markowski wyznał później w artykule, że nie mógł wystąpić z zespołem ze względu na pandemię i własny zły stan zdrowia. Dlatego powiedział, że nie będzie już koncertował z Perfect. Kiedy odeszliśmy z chłopakami, przyrzekliśmy, że damy wam ostatnią serię koncertów, na których będziemy mogli zaprezentować naszą wspólną muzyczną sprawność.
Twoja strategia zadziałała wspaniale. Kuszące jest zrobienie czegoś po raz ostatni. Oczywiście przed pandemią. Koncerty, które były zaplanowane ponad rok temu, są zawieszane na czas nieokreślony, a każde przesunięcie ma miejsce w innym miesiącu. Zmieniamy się, ewoluujemy, ale co najważniejsze, nie angażujemy się we wspólną rekreację ani wspólny wysiłek. Niezależnie od tego, czy chcesz w to wierzyć, czy nie, jest to kluczowa informacja. Bez tego nie możesz bawić się publicznie. Między innymi dlatego, że moje zdrowie się pogarsza.
Z ciężkim sercem muszę Wam powiedzieć, że nie mogę już dla Was grać z zespołem na takim samym poziomie jak w poprzednich latach i szczerze tego żałuję. To nie fair narażać moich fanów na programy, o których wiem, że nie będą tak dobre jak kiedyś. Dla mnie to niezwykle trudny wybór. Proszę przyjąć mój pokorny pokłon. Kiedyś, miejmy nadzieję, ze sceny – mówił Grzegorz Markowski. Fani byli tak poruszeni decyzją Grzegorza, że zamieścili tysiące życzeń o zdrowie.
Ponadto zespół Perfect wydał oświadczenie w odpowiedzi na twyznanie piosenkarza. Zespół zdecydował się jednak kontynuować koncerty, ale bez Markowskiego. A w zamian zorganizują wielkie przyjęcie dla wszystkich swoich przyjaciół.Oprócz wielu innych, kondolencje i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia Grzegorzowi Markowskiemu przesyła za pośrednictwem swojej strony internetowej zespół Perfect. Nic, co ostatnio słyszeliśmy lub widzieliśmy.
nie pozwoliło nam sądzić, że stan zdrowia piosenkarza pogorszył się tak dramatycznie,jak twierdzono w tym oświadczeniu. Perfekcyjna obsada zawsze dawała radę, zarówno na scenie, jak i poza nią, i mają nadzieję, że ta reputacja pozostanie z tobą na zawsze. Dlatego w świetle tego, co powiedział Grzegorz Markowski, ZAGRAMY DLA GRZEGOREGO! Organizator i nasza dyrekcja aktualnie pracują nad.