Jacek Łęski Dzieci – Reporterzy TVP Magda Opczowska i Jacek Ski tworzą świetną parę. Oboje pochodzą z udanych, wielodzietnych rodzin. To jednak nie koniec ich planów. Okazuje się, że dzieciak prezentera potrzebuje rodzeństwa.Magorzata Opczowska jest członkiem jednej z najgorętszych par 2021 roku. To było przypadkowe spotkanie internetowe w TVP, które zaowocowało rozkwitającą przyjaźnią. Szybko jednak przekonali się, że nie mają dostępu do percepcji pozazmysłowej.
Zakwestionowane początki Zaczęło się też po tragicznej śmierci obojga rodziców. Pikanterii tej relacji dodaje fakt, że dzieli ich aż 24 lata. Para pobrała się na piaszczystych brzegach Jastarni. Nie tylko to, ale także poszli z trendem dwuwyrazowych nazwisk.Żadne z nich nie ma dzieci z obecnego związku, chociaż mają dzieci z poprzednich związków. Wiadomo, że gospodyni wychowuje 7-letniego syna Maksa i to on stara się o rodzeństwo.
Za jednym zamachem chciałby mieć czwarte rodzeństwo i brata oprócz trójki, którą już ma. Jej mama żartowała na łamach tygodnika “Rewia”: “Nie jestem pewna, czy uda nam się osiągnąć ten cel”.Jest cała ukraińska gałąź rodziny Aliny Ska. Alina ska, Ukrainka mieszkająca w Polsce od 17 lat, mówi: „Każdego dnia budzę się ze strachu”. Związała się z korespondentem TVP i we dwójkę współpracowali przy książce Kochaj Ukrainę.
Dziś boi się o swoją rodzinę i przyjaciół, którzy nie chcą opuszczać Kijowa i robi wszystko, by pomóc rodakom w ucieczce przed walkami.Alina Uczęszczała na Uniwersytet im. Tarasa Szewczenki w Kijowie, gdzie uzyskała dyplom z filologii rosyjskiej i ekonomii. Mieszka w Polsce od 2005 roku. Pracowała dla Radia Bajka i polskich społeczności internetowych dla osób starszych i rodzin. Obecnie zatrudniony w TVP, gdzie pracuje w dziale reklamy.
W 2006 roku wyszła za mąż za dziennikarza TVP Jacka Ski, a rok później urodziła syna. Na początku inwazji Ski udał się na Ukrainę jako korespondent wojenny. W 2014 roku, na krótko przed rozwodem, byli współautorami książki „Kochaj Ukrainę”, opisując ją jako „opowieść o fascynującym kraju, pełnym kolorów i kontrastów, dumnym ze swojej głęboko zakorzenionej tradycji, która przełamuje niemal wszędzie, a z drugiej zaskakuje niepowtarzalną energią młodego pokolenia, oryginalną sztuką, kosmicznymi wynalazkami i po prostu życzliwą, gościnną, słowiańską duszą.
” Ska w rozmowie z Faktem przyznała, że była z dzieckiem na Ukrainie na krótko przed wybuchem konfliktu. Jej rodzice przebywają w oblężonym ukraińskim Kijowie, więc pojechała tam się z nimi zobaczyć. Podróżowała także do różnych regionów kraju, aby odwiedzić tam swoich bliskich.„Nie dopuściła do siebie koncepcji, że dojdzie do takiej tragedii” – twierdziła ska, mimo że istniejący wcześniej kontekst polityczny wskazywał, że może się wydarzyć coś strasznego.
Teraz boję się za każdym razem, gdy się budzę. Nie da się już przywrócić poprzedniego stanu rzeczy.Polacy szybko zareagowali, gdy na sąsiedniej Ukrainie wybuchły walki. Poza tym Ska nigdy nie krzyżuje rąk podczas siedzenia. Tylko udaję, że śpię. Kiedy tylko mogę, pomagam moim rodakom. Teraz przebywa u mnie np. czteroosobowa rodzina z Ukrainy” – zdradziła ska, podkreślając, że nie trzeba mieć środków materialnych, by podjąć się dobrej pracy.
Mówi, że „czuje się zalana krwią”, więc przyłącza się do protestów przed rosyjskim konsulatem. I podkreśla znaczenie „wszelkiego wsparcia”. – Aby pomóc, nawet jeśli nie możesz przekazać darowizny, ska sugeruje rozpowszechnianie wiadomości w Internecie. Nowożeńcy Opczowscy-ski zastanawiają się nad pierwszym rokiem małżeństwa. „Tak jak przewidziała żona!”
Magdalena i Jacek Opczowscy poznali się poprzez swoje miejsca pracy.
Zaczęło się od przyjaźni, ale szybko odkryli, że łączy ich coś więcej niż tylko praca. Magorzata i Jacek obchodzą dziś pierwszą rocznicę ślubu. O tym, jak się poznali, opisali w rozmowie z tvp.pl m.in.
Minął rok od Waszego ślubu. Jakie różnice zauważyłeś w swoim życiu od tego czasu? Zarówno towarzysko, jak i zawodowo dogadujemy się wspaniale. W roku poprzedzającym ślub zaciągnęliśmy kredyt, kupiliśmy mieszkanie, wyremontowaliśmy je, zaplanowaliśmy ślub i wesele, załatwiliśmy liczne sprawy zdrowotne w rodzinie; wszystkie te stresujące wydarzenia należą już do przeszłości.
Zamknięcie kredytu nastąpiło w ostatnim dniu okresu obowiązywania umowy. Zamiast zająć dwa tygodnie, renowacja zajęła dwa miesiące, a niektóre obszary nadal wymagają wykonania. W przeważającej części to mój mąż komunikował się z ekipą remontową i byłem pod wrażeniem jego pozytywnego nastawienia podczas tej próby. Kiedy zobaczyłem, co jest nie tak, przyszedłem to zgłosić. Kiedyś zdejmowano ze ściany duże płytki ceramiczne, żeby wzór się zgadzał.
Cz Panowie robotnicy solidaryzowali się z Jackiem i stwierdzili, że z taką żoną jest skazany na nieszczęście. A on mnie bronił, mówiąc im: „Może mi to nie przeszkadzać, ale moja żona musi to zaakceptować”. Kiedy zdecydowałem się to naprawić? Jeśli moja żona jest zadowolona, to ja jestem zadowolony.Chodź ze mną, a ja odtworzę nasze kroki.
Czy pamiętasz swoje pierwsze spotkanie? Jasne! Ja relacjonowałem Forum Ekonomiczne 2017 w Krynicy dla TVP Info, a Magosia robiła to samo dla centrum TVP w Krakowie, gdzie ostatecznie nasze drogi się skrzyżowały.Był chłodny wrzesień, a ja miałem na sobie szkarłatny płaszcz i czerwone spodnie; Jacek do dziś żartuje, że wyglądam dziś jak Czerwony Kapturek. Mieliśmy silne wzajemne przyciąganie, ale było to ściśle platoniczne. Później, gdy Magosia przyjechała do pracy do Warszawy,
