Robert Gawliński Nie Żyje

Szerzyć miłość
Robert Gawliński Nie Żyje
Robert Gawliński Nie Żyje

Robert Gawliński Nie Żyje – Doceniany przez publiczność Robert Gawliński dał się poznać jako charyzmatyczny wokalista i lider zespołu Wilki. Zespół zapoczątkował takie utwory jak „Baśka”, „Urke” czy „Syn błękitnego nieba”. Na początku XXI wieku zespół był jednym z najbardziej rozchwytywanych zespołów w kraju. Jednak, jak wszystko w życiu, wszystko kiedyś się kończy. Obecnie artysta skupia się na indywidualnej błogości. Jakiś czas temu został właścicielem domu w Grecji. Willę można wynająć. Za ile?

Ogromna rewolucja w życiu Roberta Gawlińskiego z zespołu “Wilki” – mieszka między Polską a Grecją – Dwa lata temu Robert Gawliński dokonał ogromnej zmiany w swoim życiu. Wraz z żoną Moniką Gawlińską postanowili wyprowadzić się z Polski. Decyzję o emigracji do Grecji wymusiła na muzyku pandemia koronawirusa. Wtedy właśnie gospodarka – a zwłaszcza sektor czasu wolnego – została wymazana z życia publicznego i całkowicie „zamrożona” na kilka miesięcy. Lider zespołu Wilki postanowił nie czekać na wsparcie z rządowego Funduszu Wspierania Kultury, tylko działać. Wraz z żoną Moniką dążył do zrealizowania swojego celu, jakim była migracja na Półwysep Peloponeski. Tam zaczął wszystko od nowa, porzucił karierę muzyczną i został rolnikiem. „Zgodnie z propozycją wiceministra finansów rozpocząłem rebranding. Zbieram oliwki, zostanę rolnikiem” – zadeklarował Robert Gawliński w rozmowie z „Faktem”.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Dzieli ich 19 lat, łączy ich wielka miłość. Taki jest romantyczny romans Agnieszki i Wojciecha Błachów – O dziwo muzyk nie zdawał sobie sprawy, że praca w gospodarstwie, zbieranie oliwek może być tak trudna. „Jesteśmy właśnie w trakcie naszych pierwszych zbiorów oliwek. Do tej pory zebraliśmy osiem worków. Zbieranie trudne daje nam ciężki czas.

Wybór Grecji przez gwiazdę nie był przypadkowy. Można powiedzieć, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. Kiedy 15 lat temu odwiedził ten naród po raz pierwszy, postanowił, że pewnego dnia przyjedzie tu na stałe. Dotrzymał słowa. Muzyk przyznaje, że on i jego żona Monika czują się w Grecji jak w raju.

Śmierć Roberta Gawliskiego – Robert Gawiliski przekazał swoim słuchaczom naprawdę smutną wiadomość. Muzyk, w wieku 62 lat, miał bardzo krótkie życie i niedawno zmarł nagle.

Codzienność Moniki i Roberta Gawlińskich przypomina im rodzinne wakacje, które regularnie spędzali w Grecji. Dlatego tym bardziej cieszą się, że mogą tam zamieszkać na zawsze. W końcu Grecja to ich raj na ziemi. Oprócz oliwek para sadzi także inne owoce i zioła. „Uprawiamy pomarańcze i cytryny, zioła, oliwki i granaty. Drzewa cytrynowe i pomarańczowe mają dopiero rok, a już dały nam kilkanaście lub więcej owoców. Cytryny są już całkiem spore. Została nam tylko jedna pomarańcza na drzewie, ale wkrótce znowu zakwitną, około stycznia i lutego” – radośnie zdradziła piosenkarka.

Mężczyzna czerpie ogromną satysfakcję z produkcji własnych ziół, które rosną niedaleko jego domu. Jest zachwycony, gdy widzi dojrzewającą miętę, bazylię i oregano. „Nasza bazylia jest naprawdę gigantyczna” — mówi. Muzyk co roku przygotowuje się do zbioru oliwek, ale nigdy nie może być pewien ich ilości. „W zeszłym roku było dużo oliwek, byliśmy naprawdę zachwyceni. W tym roku będzie ich trochę mniej – zaznaczył.

Robert Gawliński Nie Żyje

Praca w ogrodzie nie jest dla Moniki i Roberta straszna. Przez wiele lat mieszkali na warszawskim Wawrze w wolnostojącym domu. I co najważniejsze, mieli rozległy ogród, w którym uprawiali liczne gatunki owoców i warzyw. Gdy ich chłopcy opuścili rodzinny dom, para postanowiła sprzedać duży dom i przenieść się na Saską Kępę do znacznie mniejszego mieszkania. Ten na Saskiej Kępie jest znacznie mniejszy. Tylko dla nas dwojga i psa” – powiedział Robert Gawliński w rozmowie z „Faktem”.

Robert Gawliński (59 l.) nie zabawił na warszawskiej Saskiej Kępie zbyt długo. Piosenkarz wraz z żoną Moniką przeprowadzili się w spokojne miejsce poza miastem. Co sprawiło, że główny wokalista zespołu Wilki zdecydował się na ten krok? W szczerym wywiadzie zdradził szczegóły nagłego transferu. Około dwa lata temu Robert Gawliński wraz z żoną i psem wyjechał z warszawskiego Wawra do Saskiej Kępy. Para nabyła malutki dom położony dość blisko centrum miasta. Para chciała dogodnej lokalizacji, która nie będzie ich ograniczać. W jednym z wywiadów muzyk zdradził, że chce naprawdę poczuć esencję stolicy. Zdecydowanie spełnił swój cel.

„W końcu lubimy życie w mieście. Jest więcej kawiarni, klubów i można tu spotkać znajomych. Bardzo chciałem mieszkać na Saskiej Kępie. To było moje marzenie z dzieciństwa. Saska Kępa zawsze była nieco innym miejscem niż reszta Warszawy, tak niezwykle artystycznej” – stwierdził w rozmowie z „Faktem” zachwycony Robert Gawliński.Robert Gawliński jest związany ze sceną muzyczną od wielu lat. Popularność zdobył dzięki Wilkom, których jest liderem od wielu lat. Zespół jest dobrze oceniany przez fanów. Dowodem może być fakt, że od maja 1992 do października 1993 sprzedał 220 tys. płyty i kasety debiutanckiego albumu studyjnego.

Fani z niecierpliwością czekają nie tylko na koncerty, ale z zainteresowaniem obserwują dalsze losy Wilków. Ostatnio w mediach pojawiły się plotki, jakoby Robert Gawliński przeprowadził się na warszawską Saską Kępę. Ale to miejsce nie do końca do niego pasowało i ponownie zmienił adres.

Robert Gawliński Nie Żyje
Robert Gawliński Nie Żyje

Leave a Comment

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wykryto blokadę reklam!!!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Wesprzyj nas, wyłączając blokowanie reklam.

Powered By
100% Free SEO Tools - Tool Kits PRO
error: Treść jest chroniona !!